czwartek, 2 stycznia 2014

Recenzja Podkładu Skin Balance Pierre Rene

Dziś tak jak obiecałam wcześniej jest recenzja kosmetyków Pierre Rene. Zdecydowałam się na recenzję właśnie tych kosmetyków bo są one stosunkowo tanie, dobrej jakości i można je kupić w drogeriach internetowych i drogeriach Natura, Star.
Na pierwszy rzut idzie mój zdecydowany faworyt Podkład Skin Balance.

                                                  Co obiecuje Nam producent?


Wodooporny podkład kryjący

Maskuje wszelkie niedoskonałości cery.          
Unikalna formuła kosmetyku dobrze się wchłania i utrzymuje do 12 godzin.
Po aplikacji skóra staje się promienna i wygląda na młodszą.
Luksusowa formuła zawiera kompleks napinający skórę, ekstrakty roślinne i witaminy.
Perfekcyjnie dopasowuje się do struktury skóry przywracając jej blask i elastyczność.
Pojemność:  30 ml
Cena  20,99 zł
Termin ważności : 12 miesięcy po otwarciu
Moje spostrzeżenia:
Podkład ma zapach bułki z budyniem jak dla mnie :D czyli bardzo przyjemny nie jest zbyt mocno intensywny
Dobrze kryje. Większość moich blizn i wykwitów jest zakamuflowana i nie musze używać kamuflażu :)
Konsystencja dosyć gęsta ale nie zastyga tak szybko na twarzy i nie tworzy efektu maski jak Revlon Colorstay
Bardzo dobrze się rozprowadza. Do jego rozprowadzania używam pędzla typu ''skunks'' gdyż języczkowym jest mi poprostu niewygodnie ale opuszkami palców tez swietnie się rozprowadza :)
Jest naprawde długotrwały. Byle deszcz czy pot go nie zmyje 
Polecam każdemu kto potrzebuje dobrego krycia bez wysuszania i obciążania skóry.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz