poniedziałek, 2 grudnia 2013

Pielęgnacja cery mieszanej

Zgodnie z obietnicą jest post dotyczący pielęgnacji mojej cery.

Jak sama nazwa wskazuje jestem posiadaczką cery mieszanej. Cera mieszana to tak naprawde mieszanka cery tłustej  i suchej bądź też tłustej i normalnej. Zazwyczaj obszarem o nasilonym wydzielaniu sebum jest srodkowa częsć twarzy zwana strefą T. Jest to miejsce, które posiada najwięcej gruczołów łojowych. Przesuszeniu ulegają boczne częsci twarzy czyli policzki. Czasami zdarza się, że jest na odwrót tzn , że policzki są tłuste a strefa T jest przesuszona. Szczerze mówiąc nie spotkałam się jeszcze z takim rodzajem cery mieszanej i z tego co wiem to pojawia się on bardzo rzadko. 
Pielęgnacja cery mieszanej jest nie lada wyzwaniem, bo tak naprawdę mamy do czynienia z dwoma rodzajami skóry, które należy traktować w odmienny sposób. Partie suche czyli najczęściej policzki wymagają intensywnego nawilżenia , natomiast strefa T czyli partia tłusta działania matującego, działania, które zredukuje prace gruczołów łojowych i przedewszystkim działania przeciwbakteryjnego. Wybór kosmetyku do pielęgnacji cery mieszanej jest duży i są to kosmetyki przeważnie nawilżające o lekkiej konsystencji , które nawilżą suche partie skóry ale  nie natłuszczając partii tłustych. Przy lekkim łojotoku stosowanie takich preparatów bywa wystarczające. Ale jeśli mamy do czynienia z silniejszym łojotokiem wtedy konieczne jest stosowanie środków typowo sebostatycznych i antybakteryjnych. Wtedy partie tłuste traktujemy preparatami do cery tłustej a partie suche preparatami do cery suchej.
Cerę mieszaną możemy rozpoznać w prosty sposób. Wystarczy, że po przebudzeniu nie myjąc jeszcze twarzy spojrzymy w lustro i jeśli strefa T nam się ''świeci'' to znaczy, ze mamy cere mieszaną. Możemy też rozpoznać ją poprzez codzienną obserwację skóry czyli w którym miejscu skóra nam się natłuszcza najbardziej. 
Ja na szczęście nie mam aż takich problemów ze swoją skórą i moja środkowa częsc twarzy nie przetłuszcza mi się zbyt mocno. Do pielęgnacji swojej cery używam żelu do mycia twarzy dla cery normalnej i mieszanej firmy Lirene i powiem Wam z reką na sercu, że nie miałam jeszcze tak dobrze oczyszczonej buzi i takiego uczucia świeżosci. Polecam!!! Uzywam tez peelingu drobnoziarnistego tej samej firmy  1-2 razy w tygodniu z tym, że jeśli mam ogniska zapalne ( czyli potocznie mowiac pryszcze) zazwyczaj na brodzie lub czole bo  w tym miejscu moja skora przetluszcza się najbardziej to go nie uzywam bo pocierając drobinkami o ogniska zapalne one przenoszą się na pozostałą częśc  twarzy. Wtedy więc używam peelingu enzymatycznego, ktory nanosi się na twarz pędzlem lub dłonią i zostawia sie go na kilka minut nie trąc skory a następnie się go zmywa. Raz w tygodniu uzywam tez maseczki oczyszczającej z glinką zieloną ( do kupienia w Rossmanie). Krem mam oczywiscie matujący i ma bardzo lekka konsystencję. Nie natłuszcza mojej skóry. Kupiłam go w Oriflame i nie narzekam. Ale mam ochotę na testowanie czegos nowego także jak kremik się skończy to na pewno kupię sobie nowy i potem napiszę Wam recenzję :) 
Demakijaż: Ważne jest by przed pójsciem spać zmyc makijaż, oczyscić buzie zelem myjacym i tonikiem. Sama woda nie wystarczy a woda z mydłem może podrażnić skórę ( no chyba, że jest to mydło dla dzieci). Ja do demakijażu używam z lini profesjonalnej do gabinetów kosmetycznych mleczka  i toniku firmy Bielenda dla cery mieszanej i powiem Wam, ze nie narzekam. Mleczko dobrze oczyszcza buzie  a tonik przywraca uczucie swieżości a przy tym oba produkty są w wygodnych opakowaniach i starczaja na bardzo dlugo. 
Podstawą pięknej i zdrowej cery jest właściwe dbanie o nią. Makijaż też wygląda lepiej jeśli mamy oczyszczoną buzie i przedewszystkim dłuzej się trzyma. 
O to moje produkty, których używam:






Na dziś kończę pisanie ;)
Do następnego ;)

6 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zrób sobie peeling. Mozesz zrobic cukrowy czyli troszke cukru nanies na usta z kremem lub miodem i warga gorna poocieraj o warge dolna tylko nie mocno. Potem mozesz na usta troche miodu wsmarowac lub pomadki ochronnej do ust i powinno byc ok. No i najwazniejsze nie obgryzaj skorek i nie oblizuj ust na podworku ;)

    OdpowiedzUsuń